Trzeba się hartować!

Są już znane wykresy temperatur z pabianickich szkół i przedszkoli. Zimno w budynkach faktycznie było. W niektórych miejscach 15 stopni Celsjusza.  Czy nadal będzie wiało chłodem? Obecnie ogrzewaniu termomodernizowanych placówek sprzyja zupełnie nie zimowa aura, więc może dzieci nie zmarzną. Trzeba dotrwać tylko do ferii, które już od 16 stycznia. Tymczasem zdaniem prezydenta miasta: „Problemy z niedogrzaniem dotyczą pojedynczych pomieszczeń i są w zasadzie spowodowane faktycznymi awariami”. Z taką odpowiedzią nie zgadzają się ani radni ani dyrektorzy placówek oświatowych.

Blisko 50 zgłoszeń dotyczących niskich temperatur – w poprzednim i tym sezonie grzewczym – dotarło do firmy obsługującej ogrzewanie w termomodernizowaniach placówkach oświatowych. To informacja, jaką radnym przekazał prezydent Grzegorz Mackiewicz. W odpowiedzi na ich interpelacje tłumaczy, że „W początkowej fazie użytkowania dyrektorzy powiadamiali o niskich temperaturach pracowników obsługujących eksploatację drogą telefoniczną. Tych zgłoszeń tabela nie obejmuje”.

 – To jakaś kpina – mówią oburzeni dyrektorzy szkół – nasze zgłoszenia nie były rejestrowane?! A od czego jest wydział edukacji, który powinien się za nami wstawiać u wykonawcy, bo przecież i tam interweniowaliśmy w sprawie zimna! – dodają.

Miasto informowało nas, że przygotowywana jest dla nas odpowiedź w sprawie porozumienia i umowy z firmą Siemens. Jednak rzecznik prezydenta Aneta Klimek poinformowała jedynie, że: „w SP 14 była awaria w węźle cieplnym. Została usunięta. Było to zdarzenie losowe, które nie miało nic wspólnego z termomodernizacją”. I w tą stronę idą wszystkie, nie tylko udzielane nam, odpowiedzi.

Tymczasem o tym, że zimno nie jest wynikiem jednorazowych awarii mówią nie tylko dyrektorzy szkół i przedszkoli. – Rodzice ciągle zgłaszają się do nas, radnych, z informacjami o zbyt zimnych pomieszczeniach. Potwierdza to kontrola jaką przeprowadziła w ostatnich dniach komisja rewizyjna – mówi Włodzimierz Stanek, PiS. I wskazuje na ewidentne niedogrzanie szkół  – Są miejsca, gdzie temperatura wynosiła 15 stopni. W jednej ze szkół w toalecie było nawet, uwaga!!!, tylko 8 stopni – dodaje.

Według niego: „To skandaliczna sytuacja i władze miasta muszą skutecznie egzekwować od wykonawcy utrzymywania właściwych temperatur”. Zapewnia, że radni będą sytuację monitorować i reagować na każde zgłoszenie rodziców. Ci zwracają uwagę na popularne w ostatnich latach hartowanie organizmu. I pytają z przekąsem, czy może to taka zdrowotna polityka miasta.

(lisa)

Zostaw komentarz